Nie wszystkie przedstawicielki płci pięknej zdają sobie sprawę, że wybór obuwia do sukienki powinien zależeć nie tylko od samej sukienki, ale również jej długości, koloru czy okazji, na którą będzie ona zakładana. Właściwie dobrane buty mogą nie tylko uzupełnić daną stylizację, ale również stanowić istotny element całego ubioru. Jak dobrać buty do sukienki?

Dobranie butów do koloru sukienki

Przedstawicielki płci pięknej muszą przede wszystkim być świadome, że buty niekoniecznie muszą mieć ten sam kolor co sukienka. W celu dobranie odpowiednich kolorów dzięki którym zestawione kolory będą się świetnie prezentowały, rekomendowane jest skorzystanie z koła odcieni i barw. Panie mogą zdecydować się na kolory, które będą umieszczone obok siebie na palecie barw. Doskonałym przykładem mogą być różne odcienie błękitu. Warto mieć świadomość, że są to niezwykle bezpieczne połączenia. Przedstawicielki płci pięknej, które z kolei są zwolenniczkami zdecydowanie mniej zachowawczych rozwiązań mogą podjąć decyzję o zestawieniu kolorów leżących naprzeciwko siebie np. zieleń i czerwień.

Ponadto warto zdawać sobie sprawę, że kolory butów oraz sukienek powinny mieć taki sam zimny albo ciepły odcień. Rekomendowane jest także unikanie łączenie zimnych kolorów z ciepłymi. Kobiety mogą rozpoznać ciepłe barwy przede wszystkim po tym, że mają w sobie domieszkę czerwieni, z kolei zimne – błękitu. W przypadku, gdy dla przedstawicielki płci pięknej wspomniana wskazówka nadal nie będzie wystarczająca, powinna się ona zastanowić czy znacznie lepiej prezentowałaby się na niej biżuteria złota czy srebrna. Srebrna lepiej pasuje do zimnych kolorów, natomiast złoto do ciepłych.

W przypadku, gdy sukienka kobiety ma więcej niż jeden kolor, powinna ona zdecydować się na obuwie, w którejś z tych barw. Przedstawicielkom płci pięknej, które nadal nie mogą się zdecydować jaki kolor butów założyć do swojej sukienki, polecane jest obuwie w cielistym kolorze, gdyż pasuje ono do wszystkiego. W ten sposób dodatkowo intensywny kolor sukienki będzie optycznie wydawał się na bardziej stonowany.