Decydując się na zakup perfum zwykle musimy się liczyć z wydatkiem rzędu kilkuset złotych – dobre perfumy bowiem, o zawartości olejków eterycznych w granicach 40% to drogie kosmetyki, których zakup w dużo niższej cenie wiąże się zwykle z byciem zwyczajnie oszukanym, czy raczej zbyt mało uważnym. Oczywiście wszystkie oryginalnie wypuszczane przez producentów zapachy mają odpowiednie oznaczenia, które informują klientów o zawartości ozdobnego pudełeczka – oznacza to, że wystarczy przeczytać, z czym mamy do czynienia.
Zwykle oczywistym jest fakt, że jeśli cena perfum jest znacznie niższa niż zwykle, to mamy do czynienia z wodą perfumowaną lub wręcz z toaletową lub kolońską – wszystko jednak zależy od marki. Niektórzy producenci decydują się na wypuszczenie tego samego zapachu w kilku wersjach stężenia, ale wiąże się to zwykle również ze zmianą opakowania produktu, także wszelkie perfumy wyglądające jak oryginał, ale sprzedawane w bardzo niskich cenach powinny wzbudzić naszą czujność – szkoda wydać pieniądze na zapach, który w rezultacie będzie zupełnie inny, a jego jakość będzie pozostawiać wiele do życzenia.
Na perfumach oryginalnych nie uświadczymy poniższych oznaczeń. Oznakowania na opakowaniach perfum EDP, EDT albo też EDC to skróty mające na celu zaznaczyć, że nie są to najintensywniejsze wersje wypuszczonego zapachu, a jego lżejsze, tańsze odsłony.
EDP to, zaraz po perfumach, najbardziej intensywne produkty, które zawierają w sobie około 20% olejków eterycznych. Ich trwałość może być taka sama, jak trwałość samych perfum, ale będą one delikatniejsze i, przede wszystkim, znacznie lżejsze.
EDT to skrót od Eau de Toilette i oznacza intensywność perfum w granicach 10%. Jest to zwykle lekka mgiełka o zapachu oryginalnych perfum, która mimo to powinna trzymać się ciała bardzo dobrze. Taka woda toaletowa służy zwykle odświeżeniu zapachu w ciągu dnia.
EDC to skrót od wody kolońskiej, która służy mężczyznom do odświeżenia twarzy zaraz po jej ogoleniu lub porannym umyciu. Intensywność zapachu w tym wypadku jest niewielka, bo zawartość olejków eterycznych to jedynie 5%.